Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lotnisko regionalne. Projekt trafił do szuflady

Marta Gawina (ab) [email protected] tel. 85 748 95 13
Białystok pozostanie bez regionalnego portu lotniczego
Białystok pozostanie bez regionalnego portu lotniczego Archiwum
Klamka zapadła. W najbliższą środę kończą się wszystkie prace związane z regionalnym lotniskiem. Taką uchwałę podjęły władze województwa. Choć inwestycja nie powstanie, w ciągu 6 lat wydano na nią 4 mln zł. Przed większymi kosztami ocaliła nas UE.

Chodzi o 1,4 mln zł. To unijna dotacja, którą urząd marszałkowski przeznaczył na lotniskowe przygotowania, w tym opracowanie dokumentacji.

- Kiedy odstępuje się od realizacji projektu, trzeba zwracać dotację razem z odsetkami. Dlatego prowadzone były rozmowy z Unią o rozliczeniu wydatków. Otrzymaliśmy oficjalne pismo od Patricka Amblarda, szefa wydziału ds. Polski w Komisji Europejskiej, że nie musimy oddawać unijnych pieniędzy, które wydaliśmy na dokumentację lotniskową - mówi Roman Łoziński, zastępca dyrektora biura inwestycji w urzędzie marszałkowskim.

Dlatego zarząd województwa podjął kolejną decyzję. 30 kwietnia oficjalnie kończy się realizacja projektu - regionalne lotnisko.

Zaskoczenia nie ma. Już w styczniu marszałek Jarosław Dworzański wykreślił budowę portu z unijnego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014 - 2020. Oficjalnym powodem była niechęć UE i mieszkańców Podlaskiego do takich inwestycji. Warto jednak pamiętać, że na przygotowania do budowy lotniska w ciągu ostatnich sześciu lat nasze województwo wydało, razem z unijną dotacją, ponad 4 mln zł. Blisko połowę tej kwoty urzędnicy chcą odzyskać od firmy, która przygotowała pierwszy raport środowiskowy. Czy i kiedy to się uda, nie wiadomo.

- Proces jest zawieszony - przyznaje Roman Łoziński.
Jest za to pozytywna decyzja środowiskowa dla budowy portu. W marcu wydała ją Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska. Decyzja ważna jest nawet sześć lat. Teoretycznie władze województwa, które wybierzemy w listopadzie, mogą więc wrócić do realizacji lotniska.

- Nie ma jednak na razie szans, by ta inwestycja była finansowana z pieniędzy unijnych - mówi Daniel Górski, dyrektor departamentu rozwoju regionalnego w urzędzie marszałkowskim. Zapewnia, że marszałek nadal jest zainteresowany współpracą z białostockim magistratem w sprawie pasa startowego na Krywlanach. - Rozmowy trwają - dodaje Daniel Górski.

- Teraz trzeba podjąć intensywne działania, aby region miał dobre połączenia z Polską. Potrzebna jest szybka droga przynajmniej do Warszawy. Jak również większe nakłady na kolej - mówi prof. Robert Ciborowski, ekonomista z Uniwersytetu w Białymstoku. Osobiście nie żałuje, że regionalnego lotniska nie będzie.

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny